Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
welgar
gośc
Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 16:31, 01 Paź 2007 Temat postu: dziennik wojenny welgara |
|
|
Przychodzi czas że aby zdobyć płynną czerń należy po nią sięgnąć od kogoś innego, zwiadowcy donieśli że lokalny baron technologiczny ma dość duże zapasy płynnej czerni i nie wiele ochrony a że moi ludzie mają dość suchych ćwiczeń i nieustannych patrolów postanowiłem ich tam wysłać . Godzinę później staliśmy już w samym środku dzielnicy przemysłowo-magazynowej.Pracownicy i obsługa zdawali się być zaskoczeni ale było już dla nich za późno.....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozkazałem aby komandosi szli wolno tyralierą wprost do magazynów czyszcząc okolice z każdego przejawu oporu jaki pojawi się w zasięgu wzroku uprzednio wcześniej tworząc z nimi psychiczne połączenie skakałem po ich emocjach niczym po kanałach w holowizji, czułem że zabijanie sprawiało im dziką przyjemność przemieszaną z pasją i podnieceniem... gdy dotarliśmy do celu zabraliśmy płynnej czerni i sprzętu na ile dały rade unieść je drony transportowe, po czym gdy rozejrzałe się dokoła czy aby nie ma zagrożenia wysłałem rozkaz do militariona aby nas zabrali, i zniknęliśmy tak szybko jak się pojawiliśmy pozostawiając po sobie śmierć....... ale takie mamy czasy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
welgar
gośc
Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:00, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wojna, jednak nie wybiera a szybko rozchodzące się zapasy delirium zmuszają mnie do działania...... delirium surowiec cenniejszy od złota czy nawet pieniędzy, po raz kolejny wysłałem moje harty na zwiad i po raz kolejny zlokalizowały zapasy płynnej czerni. Więc jak zwykle zebrałem oddział który stał gotowy na platformie teleportacyjnej, plan miał być łatwy wejść i wyjść zabrać tyle płynnej czerni ile się da i szybko zniknąć.... niczym śmierć, przez ostatnie tygodnie dostałem wielu nowych zdolnych komandosów i kilka cyborgów, przenikając ich myśli wiedziałem że to co robią sprawia im dziką przyjemność bo do tego są przecież szkoleni, a nie byli by tak efektywni gdyby nie trening i bezgraniczne zaufanie. Ostatni raz wszedłem połączyłem się z ich myślami wysyłając im psychiczną wiadomość aby na siebie uważali a gdy zapaliła się czerwona lampka i otworzyło się przejście wszyscy skoczyliśmy w nieznane...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdy stanęliśmy na pustym placu, było strasznie cicho i spokojnie gdy ktoś nagle krzykną...Pocisk!!!.....i rozpętało się piekło szybko wytworzyłem zespolenie psychiczne z moim żołnierzami i nakazałem im się kryć gdzie popadnie po czym wymienialiśmy ogień z wrogiem do czasu aż nie pojawiły się siejące zniszczenie Pancerze mechatroniczne. Gdy my dopiero je testujemy oni już je mają ?? ale jak ??? skąd ?? zastanowię się nad tym później.. po dalszej wymianie ognia straciłem paru ludzi... wiedziałem że jeśli będziemy dalej tu siedzieć to mogą nas wyrznąć w pień, więc przesłałem psychiczny rozkaz aby cybrogi poszły przodem i osłaniali ogniem zaporowym trooperów podczas gdy ci okrążą te..te.. chodzące pancerze i ostrzelają ich z broni p.pancernej którą zawsze że sobą biorą.. tak tez się stało czułem wyraźnie ich strach gdyż wiedzieli że trafili na godnego przeciwnika ale wiedzieli też że na takie akcje ich szkolono, i gdy podbiegli dostatecznie blisko wystrzelili salwę pocisków w stronę intromówerów co powaliło pare maszyn i zdezorientowało resztę dzięki rzuconym przez tych co byli najbliżej granatą EMP, wykorzystując incjatywę żołnierze wysadzili mury-rubika chroniące składy i gdy w darli się do środka rozpoczęli grabież, pod osłoną ogniową jaką zapewniały im cyborgi, gdy osobiste drony transportowe zabrały wszystko co mogli połączyłem się z militarionem aby nas zabrali ... odeszliśmy jak śmierć pozostawiając pożogę ofiary i śmierć, ale czasy są ciężkie i trzeba umieć sobie radzić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
corsair
Administrator
Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: MegaTremens
|
Wysłany: Nie 22:29, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że mamy prawdziwego "Psa Wojny" w szeregach, takiego z zamiłowania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
welgar
gośc
Dołączył: 21 Wrz 2007 Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 10:26, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
trzeba mieć jakieś hobby
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
GOLIAT
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: upper belvedere anglia
|
Wysłany: Pon 23:57, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jestes mocny welgar czyta sie to z wielkim zainteresowaniem jestem pod wrażeniem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|